W 2025 roku trzeba się liczyć z wydatkiem od ok. 8 000 zł za podstawowy remont małej łazienki, aż do nawet 40 000 zł przy większych metrażach i wykończeniu w wyższym standardzie. Średnio – najczęściej spotykany remont 5-metrowej łazienki kosztuje od 14 do 20 tys. zł. Na ostateczną cenę wpływa dosłownie wszystko – od jakości płytek, przez robociznę, po to, czy przenosimy instalacje, czy tylko wymieniamy armaturę.

Od czego zależy koszt remontu łazienki?

Koszt remontu łazienki zależy od kilku aspektów i – co ważne – potrafi się różnić diametralnie w zależności od tego, na ile rzeczy się zdecydujemy, jaką mamy łazienkę i w jakim stanie jest obecnie. Bo co innego odświeżyć wnętrze bez większego grzebania w instalacjach, a co innego robić wszystko od zera, od rur po sufit.

  • Pierwsza sprawa to oczywiście metraż. Im większa łazienka, tym większy koszt – niby banał, ale warto wspomnieć, że w małych pomieszczeniach robota wcale nie idzie szybciej. Fachowcy muszą się nagimnastykować, żeby wszystko pomieścić i porządnie wykończyć. Często właśnie w takich łazienkach jest więcej docinania, kombinowania i montażu na wymiar – a to kosztuje.
  • Kolejna kwestia to zakres prac. Jeśli remont jest tylko powierzchowny – np. nowe płytki, świeża farba, wymiana baterii i kabiny – to wiadomo, że koszt będzie mniejszy. Ale gdy trzeba skuć stare płytki, wymienić instalację wod-kan, zrobić nową elektrykę i na koniec położyć wszystko od zera, to robi się z tego spory budżet. Zwłaszcza jeśli przy okazji wychodzą jakieś niespodzianki pod tytułem „o, tu mamy przeciek”, „a tu ściana krzywa” albo „te rury to już do wymiany”.
  • Na cenę wpływa też standard wykończenia. W sklepach wybór materiałów jest ogromny – można kupić płytki za 40 zł za metr, ale i za 400 zł. To samo z armaturą – baterie, umywalki, kabiny, meble. Jeden wybierze zestaw z marketu, drugi zdecyduje się na coś designerskiego z katalogu. I tu nie chodzi tylko o wygląd – często różnice są też w trwałości i gwarancji.
  • Bardzo istotny jest też stan istniejącej łazienki. Jeśli instalacje mają już swoje lata, tynki odpadają, a wilgoć zostawiła po sobie grzyb – to zanim w ogóle zacznie się wykańczanie, trzeba wykonać szereg dodatkowych prac przygotowawczych. A one potrafią zjeść sporą część budżetu, bo obejmują m.in. zabezpieczenia przeciwwilgociowe, wymianę rur czy wyrównywanie ścian.

Na koszty materiałów budowlanych warto spojrzeć szerzej – nie chodzi tylko o płytki i farby, ale też kleje, fugi, hydroizolację, profile, taśmy uszczelniające, gładzie i wiele innych elementów. W sumie to one mogą pochłonąć nawet połowę całego budżetu remontowego. Nie możemy też zapominać o kosztach robocizny. Stawki fachowców różnią się w zależności od regionu. W większych miastach – Warszawie, Krakowie, Gdańsku – ceny są zdecydowanie wyższe niż w mniejszych miejscowościach. Do tego niektóre prace, np. biały montaż czy układanie płytek w jodełkę, mogą mieć osobną wycenę albo być liczone znacznie drożej niż standard.

💡 Ceny podbija też wszystko, co nazwalibyśmy „dodatkami” – czyli ogrzewanie podłogowe, oświetlenie LED w lustrze, WC z funkcją bidetu, ukryte stelaże, zestawy podtynkowe, nowoczesne odpływy liniowe itd. Każdy z tych elementów dokłada swoje do rachunku i często nie widać tego na pierwszy rzut oka, bo cena rośnie dopiero na etapie montażu.

Na koniec jeszcze jedna rzecz, o której wiele osób zapomina: czy coś robimy samodzielnie. Jeżeli zrywamy stare płytki, gruntujemy ściany albo montujemy akcesoria we własnym zakresie, to faktycznie można trochę zaoszczędzić. Ale jeśli nie mamy doświadczenia, to ryzykujemy, że trzeba będzie poprawiać – a poprawki po amatorach są często droższe niż zrobienie czegoś od razu z fachowcem.

Przykładowe kosztorysy łazienek – od wersji basic do premium

Każdy z nich zakłada łazienkę o powierzchni ok. 5 m², czyli taki standardowy układ w bloku czy szeregowcu.

🟢 Wersja BASIC – remont budżetowy, ale schludny

Zakładamy:
– zostawiamy układ instalacji bez zmian
– tańsze płytki i armatura z marketu
– prosty biały montaż, bez udziwnień
– robocizna u lokalnego fachowca (średnia stawka)

Kosztorys orientacyjny:

  • Skucie starych płytek, demontaż wyposażenia – 800 zł
  • Instalacje wod-kan (bez przeróbek) – 1 200 zł
  • Płytki ścienne i podłogowe (ok. 35 zł/m² + klej, fuga) – 1 400 zł
  • Robocizna glazurnika – 2 500 zł
  • Malowanie sufitu, hydroizolacja – 600 zł
  • Kabina + brodzik (marketowa, np. 80×80) – 800 zł
  • Umywalka z szafką – 500 zł
  • WC kompakt – 400 zł
  • Bateria prysznicowa, umywalkowa – 600 zł
  • Akcesoria, materiały pomocnicze – 700 zł

Łącznie: ok. 9 000–10 000 zł

🟡 Wersja KOMFORT – złoty środek

Zakładamy:
– częściowe przeróbki instalacji
– lepsze materiały (np. płytki 70–120 zł/m²)
– zestaw podtynkowy WC
– kabina typu walk-in
– zabudowa meblowa z lustrem
– oświetlenie punktowe

Kosztorys orientacyjny:

  • Demontaż, skuwanie, utylizacja – 1 200 zł
  • Przeróbki wod-kan i elektryki – 2 000 zł
  • Płytki ścienne i podłogowe – 2 800 zł
  • Glazurnik – 3 500 zł
  • Kabina walk-in + odpływ liniowy – 2 200 zł
  • Umywalka z szafką + lustro LED – 1 200 zł
  • WC ze stelażem podtynkowym – 1 300 zł
  • Baterie (średnia półka, np. Omnires, Ferro) – 1 000 zł
  • Farby, hydroizolacje, inne – 800 zł
  • Oświetlenie punktowe i montaż – 700 zł
  • Drobne dodatki, silikon, listwy, montaż akcesoriów – 800 zł

Łącznie: ok. 16 000–18 000 zł

🔴 Wersja PREMIUM – jak z katalogu

Zakładamy:
– pełna przebudowa instalacji
– płytki premium (np. wielkoformatowe, rektyfikowane)
– designerskie wyposażenie
– meble na wymiar
– ogrzewanie podłogowe, LED-y, armatura z wyższej półki
– dopieszczone detale

Kosztorys orientacyjny:

  • Rozbiórka + prace przygotowawcze – 1 800 zł
  • Instalacje wod-kan i elektryka od nowa – 3 000 zł
  • Płytki włoskie / wielkoformatowe – 4 000 zł
  • Robocizna glazurnika (skomplikowane cięcia, wzory) – 5 500 zł
  • Kabina z drzwiami na wymiar / walk-in premium – 3 000 zł
  • WC podwieszane + bidetta – 2 000 zł
  • Umywalka nablatowa + blat kamienny + szafka – 2 500 zł
  • Armatura Hansgrohe / Kludi itp. – 2 500 zł
  • Meble łazienkowe na wymiar – 3 000 zł
  • Oświetlenie dekoracyjne, podświetlenie LED – 1 200 zł
  • Ogrzewanie podłogowe (elektryczne) – 1 000 zł
  • Wykończenia, akcesoria, dodatki – 1 500 zł

Łącznie: ok. 31 000–34 000 zł

Łazienka

Remont „pod klucz” vs. na własną rękę

Z jednej strony: bierzesz ekipę, mówisz „zróbcie mi ładną łazienkę” i za kilka tygodni wchodzisz do gotowego wnętrza. Z drugiej: próbujesz ogarnąć to sam – może nie wszystko, ale coś tam skuć, coś kupić, kogoś znaleźć. Tylko… co się bardziej opłaca?

🔧 Remont „pod klucz” – pełna usługa z ekipą

Tu płacisz za spokój, doświadczenie i kompleksową realizację. Firma bierze na siebie cały proces – od wyceny, przez materiały (czasem), koordynację fachowców, aż po odbiór końcowy. Średni koszt remontu łazienki 5 m² w 2025 r. (pod klucz):

  • Standard basic: 12 000–15 000 zł
  • Standard średni: 17 000–20 000 zł
  • Standard premium: 28 000–35 000 zł

Cena zależy od tego, co wchodzi w zakres – niektóre firmy doliczają np. za odpady budowlane, transport materiałów albo dodatkowe prace typu ogrzewanie podłogowe czy zabudowy z GK. Ale plus jest taki, że masz jeden kontakt, jedną umowę i jedną odpowiedzialność. Nie biegasz za pięcioma osobami, nie pytasz „a kiedy pan będzie?”, tylko czekasz na gotowy efekt.

🔨 Na własną rękę – sam organizujesz ekipę, kupujesz materiały

Tu teoretycznie da się zaoszczędzić. Możesz znaleźć tańszą glazurnika, kupić materiały w promocji, część rzeczy zrobić sam – np. demontaż starego wyposażenia, malowanie sufitu, montaż akcesoriów. Ten sam remont 5 m² może wtedy kosztować:

  • Standard basic: 8 000–11 000 zł
  • Standard średni: 13 000–16 000 zł
  • Standard premium: 22 000–27 000 zł

Ale jest jedno „ale”: musisz mieć czas, cierpliwość i choć podstawową wiedzę o tym, co po czym robić. Harmonogram, zamówienia, dostępność fachowców, transport płytek i sprawdzanie, czy coś nie przecieka – to wszystko jest na Twojej głowie. A jak coś nie pójdzie zgodnie z planem (np. zalałeś sąsiada), to reklamacje też ogarniasz sam.

Różnica w pieniądzach

Z reguły remont „na własną rękę” pozwala zejść z kosztów o 15–25% w porównaniu do opcji „pod klucz”. Ale trzeba też wliczyć stres, błędy i czas, który poświęcisz. Jeśli masz do tego smykałkę i lubisz organizować – może się opłacić. Jeśli zależy Ci na świętym spokoju i czasie – zlecenie wszystkiego ekipie bywa warte swojej ceny. Czasem naprawdę warto zadać sobie pytanie: czy ja chcę być kierownikiem budowy własnej łazienki – czy wolę tylko przekręcić klucz w drzwiach?

Ceny materiałów – co ile kosztuje?

Konkrety, rynkowe ceny z 2025 roku (średnie stawki, bez promocji ani luksusów).

🧱 Płytki

  • Płytki ścienne (polskie, 20×30 cm, matowe): od 35–70 zł/m²
  • Płytki podłogowe (gres, 30×60 cm): 50–100 zł/m²
  • Płytki premium / wielkoformatowe: od 120 zł/m² wzwyż (nawet do 300–400 zł)
  • Klej do płytek: 35–80 zł/worek (25 kg) – 1 worek ≈ 4–5 m²
  • Fuga elastyczna: 15–40 zł/kg
  • Grunt / hydroizolacja: 70–150 zł/pojemnik (5L)

🚿 Kabiny, brodziki, wanny

  • Kabina prysznicowa 80×80 (standard): 500–800 zł
  • Walk-in z odpływem liniowym: 1 800–3 000 zł
  • Brodzik akrylowy: 250–500 zł
  • Wanna (akryl, 150 cm): 600–1 200 zł
  • Wanna wolnostojąca: od 2 500 zł w górę

🚽 Ceramika sanitarna

  • Umywalka z szafką (kompakt): 400–900 zł
  • Umywalka nablatowa + blat + szafka: 1 200–2 500 zł
  • WC kompakt: 400–700 zł
  • Stelaż + misa podwieszana (zestaw): 1 200–2 000 zł
  • Bidet: 600–1 500 zł
  • Deska wolnoopadająca: 150–600 zł

🛠️ Armatura

  • Bateria umywalkowa (standard): 150–350 zł
  • Bateria prysznicowa / wannowa: 300–800 zł
  • Zestaw podtynkowy z deszczownicą: 800–2 000 zł
  • Syfon, zawory, przyłącza: 100–300 zł (komplet)

🪞 Meble, lustra, dodatki

  • Szafka wisząca / słupek: 400–1 200 zł
  • Lustro LED z podświetleniem: 300–900 zł
  • Akcesoria (wieszaki, półki, uchwyty): 200–500 zł (zestaw)

💡 Oświetlenie, elektryka

  • Oprawa sufitowa LED (1 punkt): 50–150 zł
  • Taśma LED + zasilacz + profil: 200–400 zł za komplet
  • Gniazdka / wyłączniki (białe, klasyczne): 20–40 zł/szt.
  • Włącznik dotykowy / smart: 100–250 zł/szt.

🔥 Inne materiały

  • Farba do łazienek (antygrzybiczna, lateksowa): 90–150 zł / 2,5L
  • Piana montażowa, silikon sanitarny, taśmy uszczelniające: 100–200 zł (razem)
  • Profile aluminiowe, listwy wykończeniowe: 15–50 zł/mb

Same materiały (bez robocizny) do łazienki 5 m² w standardzie „średnim” to wydatek rzędu 6 000–10 000 zł. W wersji budżetowej można zejść do ok. 4 500 zł, ale przy wersji premium 15 000 zł to nic nadzwyczajnego.

Robocizna – czyli ile woła fachowiec

Okej, materiały to jedno, ale jak już je masz, to ktoś to musi ogarnąć – i tu właśnie wchodzą fachowcy. I nie ma co ukrywać: robocizna to często największa część budżetu, szczególnie jeśli remont łazienki jest robiony od A do Z.

🔧 Glazurnik – układanie płytek

  • Standardowe płytki (do 60×60 cm): 130–170 zł/m²
  • Płytki wielkoformatowe / rektyfikowane: 180–250 zł/m²
  • Cięcia pod kątem, jodełka, mozaiki: +20–40% do podstawowej stawki
  • Listwy, narożniki, fugowanie – często w cenie, ale nie zawsze (czasem +20 zł/mb)

Uwaga: dobry glazurnik ma kalendarz na 3 miesiące do przodu – nie licz, że „wejdzie od jutra”.

🚰 Hydraulik – instalacje wod-kan

  • Przeróbka instalacji wodnej (na miedzi, PEX-ie): 100–150 zł/punkt
  • Instalacja kanalizacyjna (PCV): 100–120 zł/punkt
  • Montaż stelaża WC: 300–500 zł
  • Montaż baterii, syfonów, odpływów liniowych: 100–250 zł/szt.

⚡ Elektryk – instalacje i oświetlenie

  • Nowy punkt elektryczny (kabel + puszka + osprzęt): 100–150 zł
  • Oświetlenie punktowe / LED / lustro z podświetleniem: 100–250 zł/szt.
  • Wymiana tabliczki bezpieczników (jeśli potrzeba): 400–800 zł

🚽 Biały montaż – finalna zabudowa i podłączenia

  • Umywalka + szafka + bateria: 200–300 zł
  • WC kompakt / podwieszany: 250–400 zł
  • Kabina prysznicowa / walk-in: 300–600 zł
  • Wanna z obudową / parawanem: 400–700 zł
  • Podłączenie pralki / grzejnika drabinkowego: 100–200 zł

🎨 Wykończenia i dodatki

  • Malowanie sufitu (z gruntem, odporną farbą): 20–30 zł/m²
  • Hydroizolacja (folia w płynie, 2 warstwy): 25–40 zł/m²
  • Zabudowy z płyt GK (np. nad stelażem WC): 80–150 zł/m²
  • Montaż akcesoriów (lustro, półki, uchwyty): 30–50 zł/szt.

🧾 Robocizna w całości – ile za całość remontu?

Dla łazienki ok. 5 m², przy założeniu pełnego remontu (instalacje, glazura, biały montaż), koszty robocizny w 2025 roku wynoszą średnio:

  • Wersja basic: 6 000–7 500 zł
  • Wersja średnia: 8 000–10 000 zł
  • Wersja premium: 12 000–15 000 zł

Oczywiście, wszystko zależy od lokalizacji, dostępności ekip i tego, jak bardzo „kombinowany” jest projekt – np. płytki w karo, oświetlenie w kilku strefach, meble na zamówienie. Każdy taki detal = więcej godzin = większy koszt. Warto dodać, że niektóre ekipy pracują też w modelu „całość za X zł”, czyli dają jedną kwotę za cały remont – wtedy masz mniej kontroli nad ceną pojedynczych elementów, ale za to łatwiej zaplanować budżet. Grunt to mieć wszystko dokładnie spisane w kosztorysie – i jasno ustalić, co wchodzi w cenę.

Ile zapłacisz za remont 3, 5 i 10 m²?

To pytanie pojawia się bardzo często – bo większość łazienek w blokach i domach mieści się właśnie w tym zakresie. Tylko że… sama powierzchnia to nie wszystko. Koszt remontu zależy nie tylko od metrażu, ale też od zakresu prac, standardu wykończenia i tego, czy robisz wszystko od zera czy tylko lifting. Ale żeby nie kręcić – przygotowaliśmy orientacyjne widełki cenowe, które dadzą Ci konkretny punkt odniesienia.

🛁 Mała łazienka 3 m²

To typowa „blokowa” łazienka, gdzie trzeba zmieścić prysznic, WC, umywalkę i może jakąś szafkę. Mimo małego metrażu, robota wcale nie jest łatwiejsza.

  • Wersja basic: 8 000–10 000 zł
  • Wersja średnia: 11 000–13 000 zł
  • Wersja premium: 16 000–20 000 zł

Koszty jednostkowe są tu wyższe, bo w małej łazience trudno „hurtowo” rozłożyć materiały i robociznę – więcej precyzji, dopasowań, kombinowania.

🚿 Standardowa łazienka 5 m²

Najczęstszy metraż w domach i większych mieszkaniach. Tu już mieści się pełnoprawna kabina, WC, wygodna umywalka, a czasem nawet pralka i trochę miejsca do przechowywania.

  • Wersja basic: 10 000–12 000 zł
  • Wersja średnia: 14 000–17 000 zł
  • Wersja premium: 22 000–30 000 zł

Tu koszt rozkłada się bardziej proporcjonalnie – jest miejsce na łatwiejszy montaż i nieco większą swobodę w wyborze materiałów.

🧖‍♀️ Duża łazienka 10 m²

Tu można już poszaleć – wanna i prysznic, podwójna umywalka, bidet, dużo mebli. Ale też koszt rośnie nie tylko z metrażem, ale z rozbudowaną instalacją i dodatkami.

  • Wersja basic: 15 000–18 000 zł
  • Wersja średnia: 20 000–27 000 zł
  • Wersja premium: 35 000–45 000 zł (albo i więcej, jeśli wchodzimy w klimat spa)

Duża łazienka to więcej materiału, więcej punktów instalacyjnych i wyższe koszty wykończeń, np. LED-y, meble na wymiar, podwójne systemy odpływowe. W skrócie: metr metrowi nierówny. Łazienka to jedno z najdroższych pomieszczeń w przeliczeniu na m² – więc nawet jeśli masz mały metraż, nie licz, że pójdzie za grosze. Ale dobrze zaplanowany budżet pozwoli Ci uniknąć niespodzianek – i o to właśnie chodzi.

Cena remontu łazienki

Mała łazienka, mały koszt? Niekoniecznie!

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że remont niewielkiej łazienki powinien być tani – w końcu mniej metrów do wykończenia, mniej materiałów, mniej pracy… No właśnie – teoretycznie. W praktyce małe łazienki potrafią pochłonąć całkiem spory budżet, i to z kilku bardzo konkretnych powodów.

  • Po pierwsze, w małych pomieszczeniach każdy centymetr ma znaczenie. Trzeba dokładnie zaplanować układ, bo zmieścić kabinę, WC, umywalkę i jakąkolwiek przestrzeń do przechowywania na 3–4 m² to nie lada sztuka. Często kończy się na meblach robionych na wymiar, niestandardowych kabinach albo specjalnych stelażach podtynkowych. A to z miejsca podbija koszt.
  • Po drugie, robocizna wcale nie jest tańsza – wręcz przeciwnie. Fachowcy często muszą pracować na kolanach, w trudno dostępnych narożnikach, tnąc płytki na milimetry i montując elementy w mikroskopijnych przestrzeniach. To zajmuje czas, wymaga precyzji i bywa bardziej upierdliwe niż w dużej łazience, gdzie wszystko ma swoje miejsce.
  • Po trzecie – ilość sprzętu i wyposażenia nie różni się aż tak bardzo. Nadal potrzebujemy umywalki, WC, prysznica lub wanny, baterii, lustra, oświetlenia. Nawet jeśli są mniejsze, kosztują podobnie, a czasem więcej – bo np. „kompaktowe” wersje bywają droższe od standardowych. Do tego dochodzą sprytne systemy przechowywania, które są świetne, ale nie najtańsze.
  • Wreszcie: w małej łazience nie ma miejsca na błędy. Jeśli coś zostanie źle zamontowane, to poprawki są trudne i kosztowne. Dlatego często korzysta się z droższych, bardziej doświadczonych ekip, które wiedzą, jak podejść do takich realizacji.

Owszem, mniejsza łazienka oznacza mniej metrów do wykończenia, ale to nie znaczy, że będzie tanio. Wręcz przeciwnie – w małych przestrzeniach każdy detal kosztuje, a do tego nie ma gdzie „ukryć” niedociągnięć czy tanich rozwiązań. Dlatego warto dobrze przemyśleć, na czym oszczędzać, a na czym nie warto – bo w ciasnej łazience każdy błąd szybko da o sobie znać.

Ukryte koszty, o których łatwo zapomnieć

Planujesz budżet, liczysz płytki, robociznę, kabinę, baterię – wszystko się zgadza, a potem BACH – nagle okazuje się, że trzeba dopłacić kilka tysięcy za rzeczy, których wcześniej nawet nie było w Excelu. Skąd się biorą te „niewidzialne” koszty?

  • Po pierwsze: utylizacja gruzu i śmieci budowlanych. W wielu miastach nie możesz ich wrzucić do zwykłego kontenera na odpady komunalne. Trzeba zamówić tzw. „big bag” albo kontener – koszt: od 300 do 800 zł, w zależności od wielkości i lokalizacji. I to jeszcze trzeba samemu załatwić, jak ekipa nie ma w zwyczaju ogarniać tego za klienta.
  • Druga sprawa – transport i wniesienie materiałów. Kupujesz płytki przez internet, super cena, ale… dostawa pod blok, bez wnoszenia. A paleta płytek waży swoje – czasem ponad 800 kg. Za wniesienie możesz zapłacić kolejne 150–300 zł, zwłaszcza jeśli mieszkasz w bloku bez windy.
  • Kolejny klasyk: materiały pomocnicze. Niby drobiazgi, ale jak się je podliczy, to wychodzi niezła sumka. Mowa o takich rzeczach jak: silikon sanitarny, profile wykończeniowe, narożniki, folie ochronne, taśmy uszczelniające, gąbki, kliny do płytek, wkręty, kołki – to wszystko razem potrafi dobić do 500–800 zł, a często nie jest uwzględnione w wycenie.
  • Nie zapominajmy o poprawkach i nieprzewidzianych sytuacjach. A to ściana krzywa i trzeba ją wyrównać, a to trzeba dorobić gniazdko, a to przeciek pod wanną. Takie rzeczy wychodzą dopiero po rozbiórce i mogą podnieść koszt remontu o 10–20%.
  • Do tego dochodzą czas i narzędzia, jeśli coś robisz sam. Niby chcesz pomalować sufit – ale nie masz wałka, kuwety, drabiny. Kupujesz – i nagle „tani” etap robi się mniej tani. Albo planujesz montaż kabiny we własnym zakresie, a okazuje się, że brakuje specjalistycznego klucza albo… cierpliwości.

Na koniec – koszt przestoju. Jeśli ekipa czeka, bo nie dowiozłeś płytek, nie masz stelaża, brakuje odpływu – to czasem doliczają za dzień przestoju. Zwłaszcza, jeśli harmonogram był napięty. Takie „puste dni” potrafią kosztować od 300 zł wzwyż. Co najczęściej wypada z budżetu:

  • utylizacja gruzu
  • transport i wniesienie materiałów
  • materiały pomocnicze
  • poprawki, które wyjdą „w praniu”
  • narzędzia i sprzęt do samodzielnych prac
  • koszty przestoju ekipy
  • koszt dodatkowego dojazdu, jeśli coś zapomnisz

Dlatego przy planowaniu budżetu warto doliczyć sobie +15% zapasu na niespodzianki. Serio – prawie zawsze coś wyskakuje, a lepiej być przygotowanym, niż szukać oszczędności na kabinie, bo wyszło więcej niż zakładaliśmy.

Pytania i Odpowiedzi (FAQ)

Twórz profesjonalne oferty

zupełnie za darmo

Skorzystaj z darmowej wersji SCCOT w której:

  • Sworzysz profesjonalne oferty na swoje usługi
  • Obliczysz zysk z wykorzystanych materiałów
  • Zbadasz zysk z bieżących inwestycji
  • Zbudujesz bazę swoich kientów
Załóż konto