Zarobki elektryków na etacie potrafią być kuszące. Niektóre portale informują nawet o wynagrodzeniu rzędu 6.000 złotych brutto. Nic więc dziwnego, że wiele osób zastanawia się, ile zarabia elektryk z własną działalnością gospodarczą. Odpowiedź jest nieoczywista, ale być może uda się nam zachęcić młodego elektryka-biznesmena do założenia firmy. Zapraszamy!
Elektryk prowadzący firmę kontra elektryk na etacie
Zanim przejdziemy do kwestii, ile zarabia elektryk z własną działalnością, przyjrzyjmy się zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę. Pomoże nam to w późniejszej ocenie, kiedy biznes jest opłacalny. Statystyki “etatowe” prezentują się następująco:
- Mediana zarobkowa wynosi około 6.000 złotych brutto, co wynosi mniej więcej 4 400 złotych “na rękę”. Próbie poddano ponad 180 elektryków z różnych grup stanowisk. Informację tę zaczerpnęliśmy z portalu wynagrodzenia.pl.
- Alternatywne serwisy informują nas o średnich widełkach zarobkowych od 4.000 do 7.000 złotych miesięcznie. Osobiście znamy jednak elektryków, którzy zarabiają zarówno poniżej, jak i sporo powyżej przedstawionej statystyki.
Skąd wynika aż taka spora różnica w zarobkach? Oczywiście z lokalizacji (w większych miastach z reguły zarabia się więcej) oraz doświadczenia (specjalista wynegocjuje lepszą wypłatę).
Dla ułatwienia uznajmy jednak, że 4.500 złotych “na czysto” to kwota, którą zarabia większość elektryków na etacie. Czy fachowiec z własną działalnością zarabia więcej? A może z trudnością zbliża się do płacy minimalnej? Jak wyceniać swoje usługi, aby “biznes się spinał”? Po kolei.
Ile zarabia elektryk z własną działalnością i co na to wpływa?
Na początku warto ustalić 2 rzeczy:
- W biznesie (w przeciwieństwie do pracy na etacie) nie ma wypłat. Odpowiedzią na pytanie “ile zarabia X z własną działalnością” prawie zawsze jest “od 0 do kilkudziesięciu tysięcy złotych”.
- Jesteśmy jednak w stanie podać szacunkowe zarobki godzinowe elektryków. Zwykle stawka wynosi od 100 do 250 złotych za godzinę usługi. Oczywiście w biznesie nie każda godzina pracy jest płatna. Dochodzi też mnóstwo kosztów. Ale tego raczej nie musimy tłumaczyć.
Zarobki elektryków z własną działalnością często uzależnione są od poniższych czynników:
- Lokalizacja. Z reguły im większa miejscowość, tym wyższy cennik dostawców usług. Jednak w parze idzie również większa liczba konkurencji i wyższe koszty (np. wynajęcie lokalu). Summa summarum: są lokalizacje lepsze i gorsze, choć nie zawsze ma na to wpływ ich wielkość.
- Godziny pracy. Elektryk to fachowiec od spraw awaryjnych. Gdy u klienta usterka pojawi się w święto, to nie będzie on czekał na zwykły dzień roboczy. Jeśli nie będziesz dostępny, skorzysta z usług konkurencji. Osoby pracujące w godzinach nocnych i w weekendy zwykle zarabiają więcej.
- Ponoszone koszty. Samochód dostawczy z wypożyczalni? Drogie narzędzia w leasingu? Im więcej kosztów pojawia się po drodze, tym mniejsze będą realne zarobki elektryka. Aby wszystko spinało się finansowo, koniecznie znajdź dla siebie dobrego księgowego i doradcę podatkowego.
O obliczaniu swoich kosztów firmowych szerzej rozpisaliśmy się tutaj: Kosztorys ofertowy. Dlaczego powinieneś liczyć każdą wydawaną złotówkę? Jeśli nigdy wcześniej nie miałeś styczności z branżą usługową, to zachęcamy Cię do przeczytania.
Najczęstsze wydatki elektryków z własną działalnością
Rzućmy jeszcze okiem na najczęstsze wydatki elektryków z własną działalnością:
- Sprzęt i materiały. Na przykład narzędzia do cięcia i skręcania, drabina, oświetlenie awaryjne, kable, przewody, osprzęt elektroinstalacyjny. Początkowo to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. Następnie kilkaset złotych miesięcznie na utrzymanie i amortyzację sprzętu.
- Pojazd. Zwykle jest to samochód dostawczy, ewentualnie przestrzenna osobówka. Niewielu początkujących przedsiębiorców ma pieniądze na zakup samochodu, dlatego decydują się na leasing. Miesięczna rata nierzadko wynosi ponad 2.000 złotych.
- Licencje i certyfikaty. Elektrycy, aby móc legalnie świadczyć swoje usługi, muszą posiadać odpowiednie upoważnienia. Mamy tutaj na myśli np. opłaty za egzaminy, odnawianie licencji czy dalsze szkolenia. To marginalny koszt, jednak należy mieć go na uwadze.
- Ubezpieczenie. Fachowiec powinien mieć też ubezpieczenie w razie wypadku czy popełnionego błędu. Im większa działalność i skala wykonywanych usług, tym proporcjonalnie większy jest koszt ubezpieczenia. Tutaj warto liczyć się z wydatkiem kilku tysięcy złotych rocznie.
- Koszty biurowe. Nie musisz wynajmować stacjonarnego lokalu, aby mieć koszty biurowe. Telefon, internet, oprogramowanie… w zależności od tego, czy masz firmowe biuro, czy załatwiasz formalności w domu, czeka Cię koszt od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie.
- Koszty marketingu. Sposób, w jaki będziesz zdobywał nowych klientów. Strona internetowa? Fizyczny billboard? A może planujesz wybrać bezpłatną drogą pantoflową? Tutaj przestrzał jest ogromny. Znamy przedsiębiorców, którzy wydali setki tysięcy złotych na sam marketing.
- Podatki. Niestety, każda osoba prowadząca firmę musi liczyć się z podatkami od swoich przychodów. Mało tego — będziesz musiał odprowadzać składki zdrowotne, emerytalne i społeczne. Wartość tego to niespełna 2.000 złotych miesięcznie + procent od Twojego dochodu.
Miesięczny koszt prowadzenia działalności przez elektryka to często ponad 10.000 złotych. I wcale nie mamy tutaj na myśli wielkich korporacji, tylko małe i średnie przedsiębiorstwa, które dopiero próbują się rozwinąć. Aby więc zarobić początkowo założone 4.500 złotych “na rękę” każdego miesiąca będziesz musiał znaleźć zlecenia o wartości… kilkunastu tysięcy. Wydaje się niemożliwe?
Ile zarabia elektryk z własną działalnością na popularnych usługach?
Abstrahując od stawki godzinowej (100 – 250 złotych), rzućmy jeszcze okiem na najpopularniejsze usługi:
- Instalacja lub wymiana gniazdek i wyłączników: od około 50 zł do 150 zł za punkt.
- Montaż i podłączanie oświetlenia: od około 50 zł do 200 zł za punkt świetlny.
- Instalacja rozdzielni elektrycznej: od około 500 zł do 2000 zł, w zależności od wielkości rozdzielni i złożoności pracy.
- Prace związane z układaniem kabli i przewodów: od około 30 zł do 100 zł za metr bieżący.
- Przegląd i konserwacja instalacji elektrycznej: od około 100 zł do 500 zł, w zależności od wielkości i stanu instalacji.
Patrząc na powyższe stawki, przekroczenie bariery kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie wydaje się być bardziej realne. Na drodze może stanąć jednak zaniżająca ceny konkurencja, która skutecznie będzie podbierać zlecenia. W takim przypadku przyda Ci się skuteczna oferta handlowa.
Zdobywaj klientów premium dzięki aplikacji SCCOT
Aby zostać elektrykiem z własną działalnością (i zarabiać z tego sensowne pieniądze) musisz mieć sporo zleceń, ewentualnie kilku stałych klientów premium. Wtedy jest duża szansa, że dołączysz do grona elektryków zarabiających 10.000 złotych na rękę.
Program do ofert SCCOT dedykowany jest początkującym przedsiębiorcom, którzy zatrzymali się na etapie zdobywania nowych klientów. Dzięki niemu w łatwy sposób przygotujesz kosztorys swoich usług i wygenerujesz atrakcyjną ofertę handlową, która zarobi dla Ciebie pieniądze.
Zaufały nam już dziesiątki elektryków — chcesz dołączyć do ich grona? Skorzystaj z naszej aplikacji całkowicie bezpłatnie. Odnośnik znajdziesz pod tym artykułem. Pozdrawiamy!
